-

Jacek-Jarecki

Sprawy zbyt proste

Próżno deklamować Herberta, jeśliś sam wnuczkiem dziecka Aurory. Nie dla ciebie potęga smaku, skoro wielbisz potęgę hordy, z jej bezwzględnym przyzwoleniem na przemoc wobec podbitego niegdyś ludu. Trucizna, którą mu podawałeś przez dziesięciolecia osłabiła go, wykrzywiła nie do poznania, ale nie zabiła. Wielu nazywa ją lekarstwem, tak jak lekarstwem był bicz, czy strzał w potylicę. Leczyła z pamięci, z dziedzictwa, z wrażliwości na krzywdę ludzką, dając w zamian łatwość uproszczeń, wyparcia, pazerność i pełną pychy świadomość obiegowej, aktualnie pożądanej mądrości.

Zacząłem za wysoko i zaraz się dowiem, że znowu nikt nie rozumie, o co mi chodzi, a to są rzeczy proste, choć nadal wiele wysiłku idzie w zacieranie śladów. Większość wie, jak kupiono po wojnie część polskich elit, z jakim zapałem zniszczono resztę, razem z niepotrzebną nowej władzy wiedzą, by potem wielokrotnie aktami specjalnej łaski przywracać i znowu rzucać w niebyt. Falami, albo punktowo po nazwisku, a wszystko po to, aby zachować przemocą nabyte prawo do przewodzenia narodowi. Podległość i szanowanie roszczeń tych dzikich, ledwie ociosanych, w rzeczy samej, ludzi, nazwano ładem społecznym.

Jest to ład fałszywy do samego gruntu, aż do najprostszych odruchów, ale nie zanosi się wcale, by został zmieniony, czy choćby znacząco skorygowany, ponieważ polityka jest obecnie tylko emanacją zjawisk społecznie głębszych. Wszystko jest doraźne, chwiejne, bo bez oparcia w moralności, szczerze przeżywanej religii, czy w choćby w praktycznych zasadach wywiedzionych z filozofii, która nie jest jak się sądzi obecnie, zbiorem nikomu niepotrzebnych nudziarstw. Jakby tego było mało, powoli, z dnia na dzień pozbywamy się języka, w którym moglibyśmy opisać, zapytać, czy odpowiedzieć.

Nie naprawimy Polski werbalnymi deklaracjami o własnym patriotyzmie, czy europejskiej nowoczesności. Nie podniesiemy nauki, ochrony zdrowia, armii ani sprawiedliwości ględzeniem o ich naprawie, ponieważ to co złe już się stało. Kto niby ma to zrobić, skoro większość ludzi, którzy mają choćby zbliżone do pożądanych umiejętności, sama wymaga naprawy? Sił starcza im co najwyżej na chronienie własnych przywilejów. Mam wierzyć w moc sprawczą ich dzieci czy wychowanków? Jaka może być odnowa w kraju, gdzie najsłuszniejszy nawet postulat rozmywa się zaraz w bylejakości?

Jestem człowiekiem pospolitym i nie mam rady, jak zmienić, ruszyć z posad bryłę tego czegoś, co bynajmniej nie jest kamieniem. To znaczy mam, ale się z Wami nie podzielę, ponieważ jakoś mi nie spieszno na salę rozpraw. Zauważę tylko, że gdyby ktoś przemógł niechęć do historii i zaczął zgłębiać dzieje, choćby starożytnego Rzymu, ma szansę zauważyć, jak wiele opisów zawrotnych karier politycznych i finansowych kończy się skromną uwagą, że na koniec zwłoki delikwenta wrzucono do Tybru. U nas nie ma Tybru, tylko kobieca Wisła, a my tak sobie chodzimy po świecie, choć już sami nie bardzo wiemy dokąd zmierzamy.

 

 



tagi: polska  sprawy proste i oczywiste 

Jacek-Jarecki
21 grudnia 2019 06:43
19     2509    17 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Grzeralts @Jacek-Jarecki
21 grudnia 2019 09:16

Zacząłeś wysoko, więc niełatwo będzie skomentować.

Tak, to jest źródło wszelkich problemów. I bunt "elit drugiej ligi", którym są obecne rządy nie jest w stanie tego zmienić, bo i w drugiej lidze ziarno zła jest obecne. 

zaloguj się by móc komentować

emi @Grzeralts 21 grudnia 2019 09:16
21 grudnia 2019 10:23

Ile razy ze wstydem identyfikowałam je w sobie :(

Jedyna pociecha to to, że w ogóle coś dostrzegam.

zaloguj się by móc komentować

klon @Jacek-Jarecki
21 grudnia 2019 10:45

Gdyby nawet myśl niewypowiedzianą w czyn zamienić, nie zmieni to chyba zbyt wiele w całości kształcie. Tym nie mniej..... satysfakcja z częściowego chociaż uporządkowania najbliższej nas przestrzeni-bezcenna.

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @Grzeralts 21 grudnia 2019 09:16
21 grudnia 2019 12:06

Cały ten bunt elit drugiej ligi jest żałosny, a szczególnie w sferze kultury, gdzie pierwsza liga jest w zasadzie trzecią, a druga czwartą. Komedia to jest mało śmieszna.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Jacek-Jarecki 21 grudnia 2019 12:06
21 grudnia 2019 13:04

Oni tego nie są w stanie dostrzec. Im się wydaje, że to wartość dodana. 

zaloguj się by móc komentować

JOLANTA1 @Jacek-Jarecki
21 grudnia 2019 15:28

Próżno deklamować Herberta, jeśliś sam wnuczkiem dziecka Aurory. Nie dla ciebie potęga smaku, skoro wielbisz potęgę hordy, z jej bezwzględnym przyzwoleniem na przemoc wobec podbitego niegdyś ludu. Trucizna, którą mu podawałeś przez dziesięciolecia osłabiła go, wykrzywiła nie do poznania, ale nie zabiła. Wielu nazywa ją lekarstwem, tak jak lekarstwem był bicz, czy strzał w potylicę. Leczyła z pamięci, z dziedzictwa, z wrażliwości na krzywdę ludzką, dając w zamian łatwość uproszczeń, wyparcia, pazerność i pełną pychy świadomość obiegowej, aktualnie pożądanej mądrości.

Bardzo dziękuję,w tym akapicie zawarł Pan wszystko.

i Emi

nie jest Pan/Pani sama :) ,jest nas już dwie /dwoje wydobytych ze ,,wspolnoty ekstremalnego rozkroku"

 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @emi 21 grudnia 2019 10:23
21 grudnia 2019 17:46

Dwie historie, które mnie osobiście mrożą, to katastrofa smoleńska i niedawny wybuch domu w Szczyrku. W obu można mnożyć teorie i interpretacje, ale u podstawy mają właśnie bylejakość (nomen omen) społecznych elit - tych realnych, działających na poziomie bieżącego urządzania rzeczywistości. 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Jacek-Jarecki
21 grudnia 2019 22:22

Nie jest pan człowiekiem pospolitym,skoro napisał pan taką notkę,a właściwie bezsilną skargę. I sądzę,że ,takich "pospolitych" jest więcej... I wiem ," jak kupiono po wojnie część polskich elit, z jakim zapałem zniszczono resztę," ale ja pozwolę sobie uzupełnić; wiem co zrobiono przed wojną z elitami ze strony okupanta i sowietów. To złożyło się na całość. I też mam gotową receptę,tylko jak ją zrealizować?... Ogromniasty plus !

zaloguj się by móc komentować

emi @Grzeralts 21 grudnia 2019 17:46
21 grudnia 2019 23:25

Bylejakość elit. Oksymoron. Sam mówi wszystko.

zaloguj się by móc komentować

atelin @Jacek-Jarecki
22 grudnia 2019 11:06

Rozmarzyłem się. Marzenie mam takie, aby kiedyś zamiast debilnych informacji, w Wiadomościach pani Holecka przecztała tę notkę.

zaloguj się by móc komentować

JK @Jacek-Jarecki
22 grudnia 2019 20:09

Ja wiem, że polecanie stoikowi dokumentów Kościoła jest lekką perwersją. Mimo to polecę panu dokument końcowy  Synodu Panamanazońskiego. Nie wiem, jak pana zachęcić, ale moze zachętą będzie to, że nawet redaktor Górny nie zajaknął się nawet na temat tego dokumentu. Może to oznaczać wiele rzeczy, ale najprawdopodobniej jest ten dokument na tyle ponadczasowy, że redaktor Górny, nie mówiąc już o redaktorze Terlikowskim nie mogli nic z niego wycisnąć. Choć argumentacja jest negatywna to, moim zdaniem powinna pana zachęcić.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Grzeralts 21 grudnia 2019 13:04
22 grudnia 2019 22:37

VAT, w "Nowoczesnej Polszczyźnie" to nic innego jak Value Added Tax- podatek od wartości dodanej. Polski ma najwyższą stawkę w całej UE 23%.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @porfirogeneta 22 grudnia 2019 22:37
23 grudnia 2019 08:52

Nieprawda. Zgodnie z przepisami unijnymi stawka VAT ma się zawierać w widełkach 15 - 25%. Z tym, że w 2012 roku na Węgrzech weszła stawka VAT w wysokości 27% na specjalne ich życzenie i na specjalne zezwolenie KE.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @porfirogeneta 22 grudnia 2019 22:37
23 grudnia 2019 09:22

Ale to nie jest jedyne rozumienie wartości dodanej. Choć w wielu wypadkach do tego się właśnie sprowadza. 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Grzeralts 21 grudnia 2019 13:04
23 grudnia 2019 10:16

Są,są ... I dlatego choćby pan Jerzy Stuhr, który reżyseruje teraz opery ubiera postacie z Cyrulika Sewilskiego w stroje takie zwykłe jakby "gangusowate". I w operze śpiewanej po włosku obok napisu Carrabinieri, pojawia się napis CBA. Może to sieć sklepów spożywczych ? Bo żeby lęki reżysera, to zdecydowanie nie ...

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @ewa-rembikowska 23 grudnia 2019 08:52
23 grudnia 2019 20:00

W Królestwie Niderlandów jest zdaje się 17%  a na Węgrzech Orban długi spłaca, przynajmniej.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Grzeralts 23 grudnia 2019 09:22
23 grudnia 2019 20:03

Stąd się to pojęcie wzięło, z fiskalnego słowniczka.

zaloguj się by móc komentować


Zawierucha @emi 21 grudnia 2019 10:23
28 grudnia 2019 03:36

Ważna uwaga i dość tutaj (w SN) oryginalna.

Też tak mam.

No i jakże zło wytępić?

Nie da rady odststrzelić - za wiele nas, choć oczywiście raczej nikt tego ujawnia.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować