-

Jacek-Jarecki

Pandemia 2020. Psy szybkie i zbyteczna kawka

Zbyteczna kawka

Od rana w ogródku kawka, ptak znaczy się, bo w taki ziąb z kawą się przecież nie włóczę. No, kawka krok w krok za mną. Zadziera łepek, spogląda na mnie, gaworzy po swojemu. Razem podziwiamy, co w sobotę skopane, bo to jakby dla kawki restauracja. Myślę, że mnie chwali. Przykucam i ostrożnie palcem wskazującym dotykam łebka, głaszczę. Ona znowu coś po swojemu. To ja do niej, ona do mnie. Dziwne, że nic a nic się nie boi, ale z drugiej strony niby czemu ma się mnie bać? Dostrzega nas suczka Aza i zaraz szczeka, bo co to za zwyczaj głaskać jakąś kawkę, skoro od głaskania jest jej psi łepek. No właśnie. Zacznie się od głaskania, a potem kawka może na jej fotelu, przy jej misce, w jej domu, skoro tak śmiało sobie poczyna. Ta kawka.

Zimne mięso

Ludzie dowiadują się ciekawych rzeczy i niektórym z tym ciężko. Bo jak to, że świat nie jest tak bardzo przyjazny, otwarty i milutki, albo że wszyscy bez wyjątku wcześniej czy później zmienimy się w zimne mięso? Niby wszystko było wiadome, ale teraz jest to myślane, mówione, obserwowane. Nasza śmiertelność jest codzienna, ale śmiertelność wyobrażeń o świecie, ideologiach, systemach gospodarczych, politycznych już nie. To zdarza się rzadko, zwiastuje przemoc. Budowle z klocków, pałace wsparte zapałkami, nad przepaścią zawieszone na włosie, nie anielskim bynajmniej. A co panie z Afryką? Ano tam te ich malarie żrące miliony na surowo, to jakby przyrodzone i przez to nudne, ale my, nas… Wyparliśmy zagrożenie, wynieśliśmy na strychy, do piwnic. Jakież bajki! Zupełnie wzięliśmy się znikąd, niepokalani, z grozą tylko na ekranie, w książce, gazecie. Niby gadka, że świat jest mały, że globalna wioska, ale przecież wszystko co straszne tak daleko, daleko. Migają statystyki, ludzie borykają się z procentami, wykresami, a z matematyki to prawie sami, prawda, humaniści. Niepotrzebna nam Olimpiada, bo nowa dyscyplina sportowa wydaje się równie pasjonująca. Kto na początku tabel śmiertelności, a kto się ociąga, codziennie, sześć razy na dzień, sto razy. Migają cyferki, trupy, giełda, waluta, straty, zyski… W tym miejscu pasowałaby „pokuta”, ale do tego jeszcze daleko. Wszyscy wierzymy, że za miesiąc, dwa, no najdalej za trzy, a może już po świętach…

Wczorajsze śniegi

A dzisiaj śnieg. Mam przypomnieć wiadomej Osobie, tam na górze, że wiosna? Pąki, kwiaty, nasiona w glebie… Cholera jasna! Niech da śnieg bezbożnym Czechom, albo innym, prawda, Niemcom, a nam słońce i ciepło, choćby za dobre chęci. Nawet moje suczki oburzone, a one lubią śnieg, ale zimą! Jakie prychanie, jakie od rana ostrożne stąpanie, jakie dobijanie się po minucie do drzwi. Mordki takie, a jakie mądre. Pod kalendarzem w kuchni, łapkami wskazują na datę, że niby nie bardzo…A skoro już w kuchni, to poprosimy po kawałku białego sera! Idź białe do białego! Tak jest, Zawsze spryt i korzyść. Wiosenny deszcz by się przydał, nie jakiś tam śnieg. O, przypomniała mi się książka dla dzieci „O czym szumią wierzby?” i złowieszcze, jak na książkę dla dzieci motto tego dziełka „Poleje się krew jak wiosenny deszcz.” Takie było kiedyś wygórowane zdanie autorów o czytelnikach, nawet ciut młodszych.



tagi: pandemia 2020  kawka  aza i róża 

Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 08:22
41     2725    19 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Grzeralts @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 08:53

I wietrzą spisek. Spisek, żeby ich, właśnie ich, takich białych i pobożnych, albo chociaż ratujących planetę pozbawić dobrobytu, dobrostanu i metali szlachetnych. I jeszcze ten śnieg i susza. Tak, to spisek, nie może być inaczej. 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 08:54

Dzięki za ten tekst.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 09:13

Permanentny PLUS.

Głównie  za to,  że Jacek Jarecki pisze notki.

Każda zasługuje na PLUS.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 09:55

" Kto na początku tabel śmiertelności, a kto się ociąga "-hmn..chronologia nieunikniona,bo zaplanowana i nic zgodnie z naturalną koleją rzeczy. Pokuta? tylko dla maluczkich,nierozumiejących jeszcze jak głęboka ingerencja człowieka narusza zasady odwieczne:narodziny,życie i śmierć. A wiara i nadzieja coraz bardziej samotna,bo niewidzialna ręka,chce przechytrzyć naturę...

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 10:02

>A co panie z Afryką?

Oglądam czasem NTV Uganda przez FB i co tam trąd, co tam malaria, co tam ebola,  co tam gruźlica nawet ... COVID-19 rządzi.

zaloguj się by móc komentować

molier @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 10:11

Straszni mieszczanie jako żywo - a wszystko widzą jakby oddzielnie

zaloguj się by móc komentować

bolek @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 10:16

I od razu humor poprawiony :) 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @BTWSelena 1 kwietnia 2020 09:55
1 kwietnia 2020 10:18

Skoro mowa o nadzieji i wierze.. To warto nie zapominać o miłości.. Trzy podstawowe wartości, jak sie o nich zapomnia/zaniedba to faktycznie jest się samotnym.. Narodziny, życie,śmierć to jest nasza doczesnosc..I wszelkie ingerncje w tę sferę niczego nie zmienią ,jak się wierzy w  żywot wieczny..  

Dużo pozytywnej-energii daje dzisiejsza nota Jacka -Jareckiego, za co mu serdecznie dziękuję.. 

zaloguj się by móc komentować

umami @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 10:23

Szkoła przetrwania.
Mieszkam za lotniskiem i jadąc przy drodze ścieżką dla rowerów, po prawej ciągnie się przez dobry kilometr siatka odgradzająca jego teren. Jest to też niestety pułapka dla zwierzyny, bo odbijają się od niej i często wracają do tyłu, wprost pod koła samochodów. Miesiąc temu samochód zabił dzika. Leżał na drodze. Prawdopodobnie sprawca powiadomił policję, ta przyjechała i wezwała odpowiednie służby ale też włączyła sygnalizacje świetlną, żeby następne samochody mogły wyminąć poległego. 
Kilka dni temu. Wracam w nocy rowerem do domu. Ciemno, niewiele widzę z daleka, ale słyszę krzątaninę kilka metrów przede mną. Zwalniam, domyślam się że to jakieś zwierzątko. Postanawiam przepłoszyć, żeby bezpiecznie wróciło na pola po lewej stronie i nie wpadło pod samochód. Dzwonię. Zwierzątko przemieszcza się wzdłuż drogi i nie chce biec na pola, chce koniecznie na lotnisko. Co kilka metrów uderza głową w siatkę, próbując, czy może już trafia na wolną drogę. Słyszę chrząknięcia, domyślam się, że to dzik, więc dzwonię kolejny raz. Mówię mu: chłopie biegnij w pole, póki nic drogą nie jedzie, nie przeleziesz bo siatka. Nie słucha. Znów uderza głową i biegnie przed siebie. I tak do skrzyżowania. On szybko w prawo, ja też w tę samą stronę. Widzę w końcu, że wyrośniety, bo tu świecą latarnie. Trwa to sekundę bo szybko śmiga. Tu więcej przestrzeni, i mogę go już nie straszyć. A on, po tej prawej stronie, ma następny kilometr do pokonania. Tam dalej jest jakiś ciek wodny i są przerwy w siatce. Wbiegnie na ten upragniony teren. Już beze mnie i dzwonka bo skręcam do siebie. 
 

zaloguj się by móc komentować


BTWSelena @Draniu 1 kwietnia 2020 10:18
1 kwietnia 2020 11:02

W rzeczy samej. Bo miłość czyni nas człowiekiem...bez miłości jest się praktycznie zerem. Miłość to troska o drugiego człowieka,to fundament do szczęśliwego ludzkiego życia.To tak jak woda,która może przemienić pustynię,tak miłość jest tą wodą,dającą życie.A dzisiaj...nasze społeczeństwa potrzebują szczepionki najważniejszej: szczepionki surowicy miłości...

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 1 kwietnia 2020 10:23
1 kwietnia 2020 11:30

chodzi o lotnisko na Okęciu?

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 1 kwietnia 2020 11:30
1 kwietnia 2020 11:47

Nie, chodzi o lotnisko wrocławskie :)

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @Grzeralts 1 kwietnia 2020 08:53
1 kwietnia 2020 12:42

Proszę bez nadinterpretacji! Mnie co prawda nic nie zaskoczy, ponieważ przeczytałem kiedyś doktorat na temat symboliki filmu Romana Polańskiego "Dziewiąte wrota". Nie wiem dlaczego był to aż doktorat, ale niezły tekst i fura interesujących tropów.

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @stanislaw-orda 1 kwietnia 2020 09:13
1 kwietnia 2020 12:43

Zaraz tam Jacek Jarecki, Bobuś jestem!

zaloguj się by móc komentować


Jacek-Jarecki @BTWSelena 1 kwietnia 2020 09:55
1 kwietnia 2020 12:49

Zacytuję, o cholera, Kazika Staszewskego:

"ameryka nie zwycieży afryki, afryka ameryki, japonia nie zwycięży rosji, a rosja japonii... Ostatnia wojna jest już wygrana, nie będziesz padał na kolana, przecież wiemy kto zwycięży, więc stańmy po stronie zwycięscy" czy jakoś tak.

Albo zacytuję Jareckiego sprzed 35 lat:

"wszędzie plac czerwony się juszy, albo wronie skrzydło manhattanu, albo betlejem naciągnięte na oczy uszy jak czapka z wilczych skór szyta..."

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @ArGut 1 kwietnia 2020 10:02
1 kwietnia 2020 12:50

A mecze dają Ugandowate?

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @molier 1 kwietnia 2020 10:11
1 kwietnia 2020 12:53

Tak wszystko jest ludowi podawane, właśnie po kawałku i jest, albo nie ma. Może i słusznie, bo wszyscy wytresowanie do góra dwóch, w porywach inteligencji trzech tematów. Jest wirus, nie ma wojny. Już o tym kiedyś, że taka Ameryka Południowa to z mediów potrafi zniknąć na pół roku. Teraz zniknąło wszystko. Luzik!

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @bolek 1 kwietnia 2020 10:16
1 kwietnia 2020 12:54

A humor ważny, bo bez humoru to i glut z nosa hitem.

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @umami 1 kwietnia 2020 10:23
1 kwietnia 2020 12:56

Może ten dzik chciał powitać swojego pana/panią zwiezionych przez pisowski reżim samolotem z obcych krajów? A wiadomo, że do hali przylotów dzika nie wpuszczą, bo raz, że chodzi goły...

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @BTWSelena 1 kwietnia 2020 09:55
1 kwietnia 2020 13:16

Tak sobie myślę że to raczej nie jest ostrzeżenie/pokuta dla tych co jeszcze nie wierzą, bo ich strach jest autentyczny, ale raczej dla tych co z wysoka wiedzy i wiary właśnie się oburzają za to, że "deszcz pada również na nich" a przecież nie zasłużyli bo nie są "jak tamci" co "w nic nie wierzą"

Plus wielki za notkę dla autora.

zaloguj się by móc komentować

umami @Jacek-Jarecki 1 kwietnia 2020 12:56
1 kwietnia 2020 14:27

One tam obserwują odloty i przyloty. Mają tam bardzo dobry punkt, a i w gęstwinie resztki żołędzi. Wszystko jak na szpili. Raz gwałtowny wzolt, raz miękkie lądowanie. W sumie nuda, ptaki żywsze. 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Jacek-Jarecki 1 kwietnia 2020 12:42
1 kwietnia 2020 14:33

Tylko wariacja na temat. Brakuje mi ostatnio wokół takiej ludzkiej, nie wiem jak to prawidłowo nazwać, bojaźni? Mam z jednej strony dziką panikę i polewanie się spirytusem, z drugiej teorie spiskowe i lekceważenie. A tu właśnie doświadczamy naszej małości, w realny i bolesny sposób. Nagle, w tej doskonałej Europie zagląda nam w oczy zagrożenie prawdziwą śmiercią i prawdziwą biedą (jak patetycznie by to nie brzmiało) - czyli czymś, czym np.Afryka żyje na co dzień. I żyje normalnie, bo to właśnie ludzka normalność jest. 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @OdysSynLaertesa 1 kwietnia 2020 13:16
1 kwietnia 2020 14:43

Dzięki .Mości Odysie -moje serce jest wielkie nie tylko w sensie medycznym...

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 14:46

Mnie  nie. Odkąd, a minęło 5 lat, zachorowałem akurat biedy mi nie brakuje. Gadam z Wami przez interent tylko dlatego, że cała ta technika konieczna jest bym mógł pracować. Skończy się praca, skończy się bajdurzenie. Tak, że Afryka non stop, ale z tą różnicą, że chałupę trza ogrzać. I wystaw Pan sobie, że nie narzekam. Może dlatego mniej mam zrozumienia dla całej tej dziwnej histerii i wolę, naprawdę wolę zwierzęta i proste ich sprawy.

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @umami 1 kwietnia 2020 14:27
1 kwietnia 2020 14:47

Hobbyści, znaczy się. 

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @przemsa 1 kwietnia 2020 14:10
1 kwietnia 2020 14:47

U mnie także. Dlatego i "wczorajsze śniegi". Nie obiecywałem, że tekst na żywo, panie tego.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Jacek-Jarecki 1 kwietnia 2020 14:46
1 kwietnia 2020 15:09

No właśnie widzę. Dobrze by było (dla nas), żeby się bajdurzenie nie skończyło.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Grzeralts 1 kwietnia 2020 14:33
1 kwietnia 2020 15:34

Panie Grzeralts'ie,...

... daj Pan sobie juz spokoj z tymi swoimi "wariacjami",  bo przykro czasami czytac  !!!

zaloguj się by móc komentować

Jacek-Jarecki @przemsa 1 kwietnia 2020 15:24
1 kwietnia 2020 15:47

Nawet tak nie pomyślałem przez chwilę. Teraz to bym wspomniał o najnowszej gafie wyborczej, bo to takie urocze z tymi włoskimi osłami. 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Paris 1 kwietnia 2020 15:34
1 kwietnia 2020 16:44

To był żart, droga Paris. Akurat pasował mi w tą stronę. Ale równie dobrze mogło by być: "Nadciąga zagłada. Kto nie zanurzy się w spirytusie na 10 lat, nie przetrwa."

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @Jacek-Jarecki
1 kwietnia 2020 17:11

Miła  "impresja w czasach zarazy".

Miła i pouczająca.

zaloguj się by móc komentować

umami @Jacek-Jarecki 1 kwietnia 2020 14:47
1 kwietnia 2020 17:30

Ja bym powiedział degustatorzy.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Grzeralts 1 kwietnia 2020 16:44
1 kwietnia 2020 17:48

Pardon...

... nie poznalam sie na Panskim zarcie.  Ale to drugie jakos bardziej do mnie dociera.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Paris 1 kwietnia 2020 17:48
1 kwietnia 2020 18:03

JJ też się nie poznał. Widać słaby był (ten żart). 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Grzeralts 1 kwietnia 2020 18:03
1 kwietnia 2020 20:09

No bo, byl slaby...

... ten zart, Panie doktorze.  Bardzo wielu Polakow zyje ta swoja "afryka" w Polsce...  ale tez baaardzo wielu  Afrykanczykow  swietnie sobie juz  zyje i "na bogato" w Europie i w swiecie.

 

zaloguj się by móc komentować



zaloguj się by móc komentować